Spopielanie zwłok w kulturze polskiej
Pogrzeb to bez wątpienia trudny czas dla rodziny zmarłego. Pomimo tego, że z technicznego punktu widzenia organizacja pochówku nie wydaje się być skomplikowana, to nadmiar emocji prowadzi do dezorientacji. Wybór domu pogrzebowego, kościoła, cmentarza – to tylko kilka z decyzji, które musi podjąć rodzina. Co jednak zrobić, gdy zmarły zażyczył sobie kremacji?
Polskie prawo a kremacja
Przepisy dotyczące organizacji pogrzebów są aktualnie nadal dopracowywane. Polskie prawo dopuszcza możliwość spopielenia zwłok, niemniej wiele kwestii wymaga doprecyzowania. Wyjątkiem jest zapis uniemożliwiający kremację ciała sprowadzanego zza granicy. Zakaz ten wynika z przepisów, które nakazują pochowanie zwłok bez możliwości otworzenia trumny. Polskie prawo zakazuje również rozrzucania prochów w miejscach publicznych lub przechowywania ich w domach, dlatego jeżeli taka była ostatnia wola zmarłego, to jej wypełnienie jest niemożliwe.
Kremacja a pogrzeb katolicki
Kościół katolicki uważa kremację za obrządek wywodzący się z kultury pogańskiej. Nie potępia jej, ale doradza grzebanie ciał w ziemi, jako kultywowanie wieloletniej tradycji. Kremacja zwłok została dopuszczona do obrządku przez episkopat w połowie lat 60. XX wieku. Problematyczna jest sama uroczystość, ponieważ propagowany przez kościół model zakłada, że pogrzeb rozpoczyna się od mszy świętej, odprawianej przy trumnie zmarłego. Dopiero po niej powinien nastąpić proces kremacji i złożenia urny w poświęconej ziemi.
Kremacja a formalności
Kremacja zwłok wymaga dopełnienia kilku formalności. Rodzina powinna przedłożyć w odpowiednim urzędzie odpis aktu zgonu oraz pisemną zgodę zmarłego na spopielenie szczątków. Jeżeli zmarły nie pomyślał o napisaniu takiej deklaracji za życia, to decyzję o kremacji może podjąć najbliższa rodzina. W trakcie organizacji ostatniego pożegnania dobrze wziąć pod uwagę wolę zmarłego i zorganizować wszystko według jego życzeń.